Jaspree

Jaspree02

autor: Ajsaf

Niezliczona ilość Dawców Imion wzywała imienia Jaspree w ciągu ostatnich stu lat, w czasie odnawiania farm i lasów zniszczonych przez Pogrom.

Miłujący wszystkie żywe stworzenia Jaspree odpowiadał na te modlitwy wspomagając odbudowę fauny i flory Barsawii. Do tej pory wędruje w cieniu wysokich drzew i pochyla się nad każdym kwiatem by zachwycić się jego zapachem. Dzięki jego wsparciu, w czasie który upłynął od Pogromu, Barsawia znów stała się kwitnąca i pełna życia.

Ideały

Wzrost, Troska nad ziemią, Miłość do dzikiej przyrody.

Typowy wygląd

Jaspree zwykle ukazuje się jako pół Dawca Imion pół zwierzę.

Typowe elementy

Drzewa, farmy, lasy, nasiona.

Moce

Jaspree wspomaga wzrost roślin, rozwój zwierząt i Dawców Imion, animuje rośliny, rozmawia ze zwierzętami a także porusza się poprzez ziemię z równą sprawnością jak pływak tnie taflę wody.

Głosiciele

Większość Głosicieli Jaspree poświęca moce darowane im przez Pasje na użyźnienie małych skrawków Barsawii, na których rośliny przetrwały Pogrom oraz ożywianie ziem przez niego wyjałowionych. Uważają, że świat roślinny jest budulcem dla całego pozostałego życia dlatego uznają za swój obowiązek uczyć Dawców Imion szacunku dla roślin i uświadamiać im jak ważna jest flora Barsawii dla ich wygodnego życia. Dla nierozsądnych lub nieuważnych podróżnych bywają bardzo surowi zaś w obronie dzieła i ideałów swojej Pasji są gotowi nawet poświęcić życie.

Część Głosicieli Jaspree podąża nieco mniej restrykcyjną drogą, na równi ceniąc życie roślin, zwierząt  i Dawców Imion, i to życie chronią. Mieszkają zwykle w społecznościach, broniąc ich przed tymi, którzy niszczą. Jednocześnie rozumieją, że Dawcy Imion muszą zabijać zwierzęta czy karczować lasy po to, żeby przeżyć. Ci Głosiciele dbają żeby było to robione z umiarem i rozsądkiem. Postrzegają życie jako niekończący się cykl narodzin i śmierci i akceptują równą wagę obydwu.

Głosiciele Jaspree chętnie korzystają z możliwości wyruszenia nawet w najdalszą podróż, żeby dowiedzieć się więcej na temat roślin, życia świata, chronić zagrożone gatunki i zmieniać jałowe ziemie w tętniące życiem oazy.

Przykładowe akty wiary

Zasiać rośliny na powierzchni minimum 1 akra (mały), opiekować się farmą lub lasem przez minimum tydzień (średni), ochronić las, farmę lub stado zwierząt przed zagrożeniem (duży), odwrócić efekty Pogromu na zniszczonym fragmencie ziemi (epicki).

Od autorki:

Jaspree jest jedną z popularniejszych Pasji, z upodobaniem wykorzystywanych w legendach, opowieściach i samej historii Barsawii. Przypisuje się jej nawet stworzenie Smoczej Puszczy, zwanej obecnie Krwawą Puszczą, a także późniejszą opiekę nad mieszkającymi tam elfami. Oto fragment legendy opisującej powstanie Puszczy:

„Dawno temu, tak dawno, że nawet Smoki nie pamiętają, Serce Dębu przyszło na świat. Było ukochanym Jaspree i Jaspree podarował mu wszelkie dobra życia – światło słońca i łagodny deszcz, delikatny wiatr by jego liście mogły śpiewać, żyzną glebę by mogło rosnąć. I wielkie drzewo wraz z Pasją byli bardzo szczęśliwi razem.

Ale świat był dziki i Jaspree wiedział, że inne miejsca potrzebują jego błogosławieństwa. Musiał ruszyć w świat i zanieść dar życia wszystkim, pozostawiając drzewo samotnie. Myśl o rozstaniu rozrywała serce Pasji, bał się, że jego ukochane drzewo uschnie i umrze z samotności zanim zdąży wrócić. Podarował więc Sercu Dębu nieco swojej magii, tak by mogło stworzyć cały las wokoło siebie.”

Pomysły na przygody

Taniec Pasji –legenda głosi, że jeszcze przed Pogromem do dżungli Serwos przybyła grupa Głosicieli Jaspree. Pragnęli zbudować wspaniałą świątynię dla swojej Pasji blisko dzikich stworzeń, które nazywali swoimi braćmi. Jaspree pobłogosławił im i wkrótce świątynia stała się znana w całej okolicy a Dawcy Imion przybywali z najdalszych zakątków, by ujrzeć na własne oczy ten cud natury i złożyć dary Pasji. Plotki o niezmierzonych bogactwach dotarły do uszu Barloka Okrutnego, przywódcy dzikiego plemienia orków. Im więcej Barlok słyszał o świątyni tym bardziej pragnął jej bogactw. Zebrał swój szczep i zaatakował. Chciwa Pasja, Chorrolis, dodała im animuszu i wkrótce ze świątyni zostały tylko przesiąknięte krwią ruiny. Jedna z Głosicielek, ostatkiem sił przeklęła Barloka słowami „Przybyłeś poszukując bogactw, choć nie posiadaliśmy żadnych, które mógłbyś wziąć. Twoje poszukiwania nigdy się nie skończą. Będziesz nieustannie przemierzał dżunglę, szukając łupu, którego nigdy nie odnajdziesz. Od dziś, aż do swego ostatniego dnia, nie opuścisz tego miejsca.” T’skrangi z dżungli Serwos twierdzą, że Barlok i jego pobratymcy nigdy nie odnaleźli wyjścia i zginęli z głodu lub rąk współbraci, zaś dżungla, do dziś dnia, broni dostępu do świątyni,ukrywając szlaki, myląc tropy, dezorientując tych, którzy przechodzą zbyt blisko.

A co, jeśli Jaspree zapragnęła, by ktoś odnalazł świątynię i przywrócił jej świetność? Może pojawi się w snach bohaterów, którzy znajdują się w pobliżu dżungli i będzie prosiła o pomoc? A jeśli w okolicach świątyni nadal krążą orkowie zaś samo miejsce nie jest już tym, czym było dawniej?

Prowadziłam kilka różnych wariantów przygody opartej na tej legendzie. Efekty zawsze były bardzo dobre. Zainteresowanych gotowym scenariuszem zapraszam 😉

A tutaj

——> Taniec Pasji <——

znajdziecie mój filmik z Tańca Pasji, który przygotowałam dla graczy.

W obronie drzew – o pomoc do bohaterów zgłasza się prosty wieśniak. Jego pobratymcy wysłali go by sprowadził kogoś, kto rozwiąże nietypowy problem. Mieszkający w wiosce od wielu lat Głosiciel Jaspree stanowczo przeciwstawia się wycince lasu, bez której wioska nie będzie w stanie się utrzymać. Co gorsze wspierają go dzikie zwierzęta. Mimo usilnych prób dotarcia do Głosiciela i poznania powodów, dla których nagle przeciwstawia się wiosce mieszkańcy nic nie osiągnęli. Zdesperowani szukają pomocy u Adeptów.

Czemu Głosiciel jest tak bardzo przeciwny wiosce? Co skrywa las? Może gdzieś tam wśród drzew jest spętany horror i niszczenie przyrody spowoduje jego uwolnienie? A może sama Jaspree nakazała zostawić to miejsce w spokoju?

Eden – na dalekiej północy leżą stepy dawnego królestwa Scyty. Ogromne, niezbadane pustkowia rzadko stają się celem wycieczek Dawców Imion, chyba, że ktoś zdąża do Faktorii Handlowej. Podróżujący tam bohaterowie, znużeni monotonnym krajobrazem trafiają na piękny ogród. Mnogość rośli i zwierząt, ożywcze, pachnące kwiatami powietrze, liczne źródła krystalicznie świeżej wody. Gdy opada pierwszy zachwyt pojawiają się pytania.  Kto i dlaczego go tu założył? Co skrywają labirynty kwiatów i krzewów? Czy może układają się w jakiś wzór? Co czeka w centrum? Skarb, kaer a może uwięziony horror?

Klątwa Głosiciela – Głosiciel Jaspree sprzeciwia się wydobywaniu żywiołu ziemi, wody czy drewna z okolicznych terenów. Nie mogąc dogadać się z tymi którzy tą esencję wydobywają wygłasza płomienną mowę o klątwie Jaspree i o karze jaka ich spotka. I rzeczywiście. Po jego odejściu zaczynają się problemy. Żywność się psuje, plony marnieją, liczba wypadków wzrasta znacząco. Czy Adeptom uda się znaleźć Głosiciela i/lub wybłagać przebaczenie u Jaspree? A może to, co się dzieje, to nie jest wina Głosiciela? Może ktoś, kto słyszał pełne oburzenia słowa postanowił wykorzystać je na własną korzyść i zaczął sabotować miejsca wydobycia, truć zwierzęta, niszczyć plony?

Opuszczeni przez Jaspree – pewien Głosiciel zwraca się do Adeptów z prośbą by pomogli mu w jednej wiosce. Dość dawno temu został poproszony przez mieszkańców o pobłogosławienie ich ziem. Wioska jest położona w dolinie, nad głęboką, czystą rzeką, mimo to teren wokoło jest całkowicie jałowy. Pomimo wysiłków Głosiciela, prób sadzenia roślin i licznych modlitw do Jaspree plony nadal nie chcą tam rosnąć. Dolina pozostaje nieurodzajna choć wszędzie wokoło przyroda bujnie rozkwita. Głosiciel zaczyna podejrzewać, że miejsce jest przeklęte. Czy Adeptom uda się rozwikłać tajemnicę Doliny Piasków?

Pechowy Głosiciel – do Adeptów dociera plotka o dziwnym Głosicielu Jaspree który przechodząc przez wioski sprawia że przyroda rozkwita i plony są obfite, a równocześnie z ciągnie się za nim krwawy szlak. Dawcom Imion, z którymi się zetknie zdarzają się same nieszczęścia, niektóre doprowadzające nawet do ich śmierci. Kim naprawdę jest ten Głosiciel i dlaczego oprócz wzrostu i rozkwitu przyrody ciągnie za sobą falę nieszczęść i tragedii?

2 uwagi do wpisu “Jaspree

Dodaj komentarz